wtorek, 31 lipca 2012

O czym pamiętać decydując się na zajście w ciążę?

Ciąża to dziewięciomięsieczny okres w życiu kobiety, który charakteryzuje się bardzo specyficznymi zmianami zarówno w jej ciele jak i psychice. To także wielkie wyzwanie zarówno dla przyszłej mamy jak i jej partnera.
Rozwijające się w łonie matki dziecko wymaga podjęcia przez kobietę kroków, które będą rzutowały na całe przyszłe życie nienarodzonego jeszcze malca. Decyzja o zajściu w ciąże jest niewątpliwie jedną z ważniejszych, o ile nie najważniejszą decyzją w życiu każdej kobiety. Często przed jej podjęciem bierze się pod uwagę rozmaite czynniki. W ostatnich latach kobiety na całym świecie, również w Polsce, decydują się na dziecko dopiero w momencie osiągnięcia “stabilnej” pozycji zawodowej. Ma to im zapewnić odpowiedni status materialny podczas okresu ciąży i w trakcie wychowywania dziecka. Warto tutaj wspomnieć, że potrzeby finansowe wraz z wiekiem dziecka, tydzień po tygodniu wzrastają.
ciąża tydzień po tygodniuCzynnikiem mającym spore znaczenie dla wielu przyszłych mam a związane z finansami jest posiadanie odpowiedniego miejsca. Chęć mieszkania “na swoim” w okresie ciąży i po urodzeniu dziecka jest czymś całkowicie naturalnym i niewątpliwie ma spory wpływ na podjęcie decyzji o macieżyństwie.
Okres przygotowań do ciąży to czas w którym przyszła mama powinna zbierać siły na czekające ją ogromne wyzwanie ale także czas odpowiedniego przygotowania psychicznego i fizycznego. Już po podjęciu decyzji o dziecku i w trakcie starań o nie ważnym jest n.p. przyjmowanie kwasu foilowego aby zapewnić zarodkowi prawidłowy rozwój. Tydzień po tygodniu będzie on zwiększał swoje rozmiary, a komórki dzielące się w jego małym ciele potrzebują tej substancji gdyż to właśnie kwas foliowy koordynuje procesy podziału. Kluczowym jest także przestrzeganie przez kobietę odpowiedniego trybu życia, rzucenia palenia, jeśli jest palaczką i pamietaniu o absolutnym zakazie picia alkoholu, który uszkadza płód w sposób nieodwracalny.

poniedziałek, 30 lipca 2012

Trudności z poczęciem dziecka

Coraz więcej par ma problemy z zajściem w ciążę. Związane jest to z olbrzymią chemizacją środowiska, w jakim żyjemy. Używamy kosmetyków i detergentów, stosujemy leki bez recepty, jemy modyfikowaną żywność, mamy codziennie bliski kontakt z urządzeniami elektronicznymi. Wszystko to osłabia witalne siły naszego organizmu.
Dlatego coraz częściej ludzie zamiast bać się niechcianego potomstwa, zadają sobie pytanie: jak zajść w ciążę? Wydawałoby się, że nic prostszego, jak tylko współżyć bez stosowania antykoncepcji. Jednak jeśli po roku takiej praktyki test ciążowy nie pokazuje upragnionego wyniku pozytywnego, należy się zgłosić do lekarza. Przede wszystkim przeprowadzi on z parą szczegółowy wywiad i spróbuje określić, co może być przyczyną takiego stanu. Zanalizuje płodność i kobiety, i mężczyzny i zaplanuje leczenie. Może się okazać, że wystarczy wyeliminować z życia stres. Czasem jednak trzeba uciec się do farmakologicznych środków, które podniosą możliwości rozrodcze jednego lub obu partnerów.
Jedną z najczęstszych przyczyn niepłodności u kobiet jest zespół policystycznych jajników lub endometrioza. Oba schorzenia są trudne w leczeniu, ale zdarza się, że mimo tego kobietom udaje się zajść w ciążę. Czasem okazuje się, że na jajowodach obecne są zrosty po przebytym zapaleniu przydatków, wówczas trzeba chirurgicznie je udrożnić, aby umożliwić komórce jajowej wędrówkę. Może się też okazać, ż partnerka miewa puste cykle bez owulacji, wówczas również zostanie poddana obserwacji i leczeniu.
Jeśli tradycyjne metody zawiodły, zawsze można spróbować poddać się zapłodnieniu in vitro. Jest to najlepsze wyjście zwłaszcza w sytuacji, gdy męskie nasienie ma słabe parametry – małą ilość plemników lub plemniki wadliwe. In vitro polega na pozaustrojowym połączeniu gamet, a następnie wprowadzeniu do jajowodu zygoty, która po kilku dniach powinna się zagnieździć w ścianie macicy. Niestety tylko 30% zabiegów kończy się sukcesem.
Jeśli przyszli rodzice nie chcę uciekać się do tej metody, mogą pomyśleć o adopcji. Jest to trudna decyzja, ponieważ wiąże się z wzięciem na siebie odpowiedzialności za cudze dziecko. Nie każdy potrafi sobie z tym poradzić i nie każdy chce wychowywać nie swojego potomka. Jednakże wielu ludzi dzięki takiej możliwości czuje się spełnionymi rodzicami, którzy znaleźli wreszcie kogoś, dla kogo warto żyć. Paradoksalnie to najczęściej osoby, którym nie powiodło się zapłodnienie pozaustrojowe. Procedury adopcyjne w Polsce są dość skomplikowane i długotrwałe, jednak często zakończone sukcesem.

niedziela, 29 lipca 2012

Ciąża to czas na przyjaźń z farbą naturalną

Będąc w ciąży dowiadujesz się o istnieniu wielu mitów, a to nie powinnaś przechodzić pod drabiną, zakładać korali, by dziecko nie owinęło się pępowiną, stosować kremów brązujących, by nie urodzić murzynka. Niektórzy do listy tych przesądów dopisują zakaz farbowania włosów.
Gdy tamte traktowałaś jako dobry żart na poprawę nastroju, ten zdecydowanie zrodził wiele pytań i poważnie cię zaniepokoił.
Czy rzeczywiście zabieg farbowania miałby zaszkodzić twojemu maleństwu? Gdybyś tylko miała pewność, że tak jest, byłabyś gotowa zrezygnować na ten czas z farbowania. Na forach znajdujesz różne opinie, co innego radzi ci lekarz, a co innego zaufana fryzjerka. Zastanawiasz się, jak to jest, skoro wiele dziewczyn farbuje włosy w ciąży i rodzi zdrowe dzieci. Czy na pewno musisz czuć się nieatrakcyjna przez te dziewięć miesięcy, a może i dłużej, przecież twoja kondycja psychiczna też ma duży wpływ na rozwój dziecka.
Jaką decyzję powinnaś podjąć w takiej sytuacji? Taką, która usatysfakcjonuje ciebie i nie zaszkodzi dziecku, pozwoli ci znów poczuć się atrakcyjną i nie zaciąży na twoim sumieniu.
To zrozumiałe, że masz takie obawy, mają je wszystkie kobiety w tym wyjątkowym dla siebie okresie. Czego obawiasz się najbardziej? Czy nie tego, że substancje chemiczne zostaną wchłonięte przez korzeń włosa i przenikną przez skórę głowy do krwi, a być może do łożyska? Jeśli tak, to mamy dla ciebie dobrą wiadomość, są farby naturalne, niezawierające PPD i wody utlenionej. Parafenylenodiamina (p-fenylenodiamina, 4-fenylenodiamina – PPD) to klasyczny przykład związku chemicznego, zwany sztuczną henną, który może powodować reakcje alergiczne. Farba na bazie wyciągów ziołowych i białek nie tylko barwi włosy, ale także chroni je i pielęgnuje. Jest tak łagodna, że można ją stosować nawet raz w tygodniu.
Jeśli wciąż masz wątpliwości, to z pewnością przekona cię drugi argument: farby naturalne nie zawierają amoniaku. Jest to substancja szkodliwa. W tej kwestii zgodni są lekarze i fryzjerzy. Wdychanie amoniaku – jak twierdzą lekarze- jest groźne dla płodu, może stać się przyczyną uczuleń u noworodków, fryzjerzy dodatkowo zwracają uwagę na podrażnienie skóry, która w okresie ciąży jest szczególnie wrażliwa. Zgodnie rekomendują farby, których receptura oparta jest na naturalnych składnikach.
Ostateczną decyzję oczywiście pozostawiamy tobie. Niemniej jednak zachęcamy do nie rezygnowania z możliwości pięknego i naturalnego wyglądu w okresie ciąży.

piątek, 27 lipca 2012

Plac zabaw pod czujnym okiem kamer

Place zabaw, choć przeznaczone dla dzieci, często stają się miejscem zabaw starszej młodzieży i miejscem spotkań tzw. szemranego towarzystwa. Połamane bujaki, szkło w piaskownicach i wszechobecny bałagan to codzienność na wielu osiedlowych placach zabaw. Na szczęście ktoś wymyślił, jak położyć temu kres.
Mówi się, że to rodzice powinni dbać o to, aby na placach zabaw było czysto i bezpiecznie. Mało kto jednak odważy się zwrócić uwagę starszej młodzieży, nie mówiąc już o tym, aby poprosić o opuszczenie placu zabaw towarzystwo spożywające na jego terenie napoje wyskokowe. Takim działaniem może sobie bowiem tylko zaszkodzić. Każdy boi się jakiejkolwiek konfrontacji, aby nie został wyśmiany, obrzucony niepochlebnymi epitetami albo nawet pobity.
To, co się dzieje wieczorami na placach zabaw, teoretycznie nic by nie musiało rodziców obchodzić, gdyby nie to, w jakim stanie zastają oni huśtawki, piaskownice czy teren placu zabaw następnego dnia, gdy przychodzą tam ze swoimi dziećmi. Co prawda osoby sprzątające osiedla zajmują się też sprzątaniem zlokalizowanych na ich terenie placów zabaw, ale z pewnością nie raz już zdarzyło im się przeoczyć jakieś szkło czy pety, które małe dzieci z upodobaniem wkładają sobie do buzi.
Druga sprawa to zniszczenia. Tak samo jak kosztowna jest budowa placów zabaw, kosztowna jest także ich renowacja i naprawa. Spółdzielnie mieszkaniowe, które w wielu przypadkach otrzymały na budowę placów zabaw pieniądze z Unii Europejskiej, nie mają często funduszy na ich naprawę. Naprawić zaś je muszą, bo dzieci nie mogą bawić się na uszkodzonych huśtawkach czy drewnianych domkach, w których brakuje belek. Jeśli istnieje konieczność naprawy placów zabaw, inne problemy spółdzielni muszą poczekać na lepsze czasy, aż i na ich rozwiązanie znajdą się niezbędne pieniądze.
W końcu jednak ktoś dojrzał do tego, że naprawianie skutków wandalizmu nie musi być jedyną możliwością zapewniania dzieciom bezpieczeństwa w czasie zabawy. Teraz można aktom wandalizmu po prostu zapobiegać. Jak to możliwe? Na wielu placach zabaw instalowany jest obecnie monitoring. Czy są to jedynie atrapy, czy rzeczywiście działające kamery, tego nie wiadomo. Wiadomo tylko, że osoby, które zakłócają spokój i porządek na placach zabaw, są obecnie na tzw. widelcu. Wiedząc, że znajdują się pod czujnym okiem kamer, może drugi raz pomyślą, zanim zechcą coś zepsuć albo organizować na terenie placów zabaw pijackie libacje.
Miejmy nadzieję, że obecność kamer na placach zabaw w końcu coś zmieni. To przecież miejsca, gdzie dzieci mają czuć się bezpiecznie. A jak mają czuć się bezpiecznie, kiedy na każdym kroku czyhają na nich rozbite butelki, niedopałki papierosów albo połamane urządzenia.

niedziela, 22 lipca 2012

Pierwsze kroki w przedszkolu

Przychodzi czas, gdy maluch pójdzie wkrótce do przedszkola. Zazwyczaj jest to dla dziecka stresująca sytuacja, a adaptacja w nowym środowisku, wśród obcych dzieci i dorosłych bywa trudna. Aby kilkulatek bez trudu poszedł do przedszkola należy go odpowiednio przygotować.
Pierwsze dni w przedszkolaka bywają stresujące również dla rodziców, którzy nie wiedzą, jak radzi sobie ich pociecha. Dlatego ważne jest, aby nie okazywać swojego stresu dziecku, a dodatkowo bardzo go wspierać. Ważne, aby rodzice zdawali sobie również sprawę z tego, że obawa i trema przed czymś zupełnie nowym jest naturalna i każde małe dziecko się z nią spotyka. Jednak zadaniem rodziców jest ułatwienie maluchowi przyzwyczajenia się do zajęć w przedszkolu. Dlatego też bardzo dobrze, jeśli rodzice przygotują swoją pociechę do tego wydarzenia i nie zaskoczą informacją o przedszkolu z dnia na dzień. Podczas rozmów z dzieckiem należy opowiadać mu o tym, co robią dzieci w przedszkolu, o zabawach, poznawaniu nowych kolegów i koleżanek, wycieczkach do parku czy harcach na placu zabaw. Pomocne w opowieściach i przedstawianiu przedszkolnego życia mogą być książeczki i bajeczki, np. o Misiu Uszatku.
Aby maluch łatwiej wszedł w tryb przedszkolny, należy zastosować go w domu. Dlatego też dobrze jest podawać posiłki o tej samej porze, położyć malucha na drzemkę poobiednią oraz bawić się w godzinach zabaw w przedszkolu. Zadowolony przedszkolak to samodzielny przedszkolak. Nie oczekujemy od kilkulatka pełnej samodzielności, jednak warto, aby ćwiczył podstawowe czynności tj. wycieranie pupy, mycie rączek, wiązanie bucików, ubieranie kurteczki czy zdejmowanie jej. Taka nabyta samodzielność pomoże dziecku odnaleźć się w przedszkolnych realiach i oszczędzi stresu np. podczas wizyt w toalecie czy podczas ubierania się na przedszkolny plac zabaw. Kolejnym krokiem w przygotowaniach do przedszkola jest uczenie go, że nie ma nic złego w tym, że nie ma przy nim mamy. Dobrym sposobem jest wyjście na zakupy i pozostawienie malucha pod opieką zaufanej koleżanki lub sąsiadki.
Pierwsze wyjścia mamy powinny być krótkie, półgodzinne, jednak z czasem można je wydłużyć nawet do dwóch – trzech godzin. Przyzwyczajone małe dziecko będzie się pewniej czuło podczas pierwszych dni w przedszkolu. Wszystkie placówki mają w swoim harmonogramie dni otwarte, z których dobrze jest skorzystać. Warto pokazać dziecku jak wyglądają sale przedszkolne czy szatnia. Maluch poogląda zabawki i pozna panie, które będą się nim opiekować. Jeśli rodzice obawiają się o start dziecka w przedszkolu warto zorientować się, czy maluch może zacząć przychodzić do przedszkola np. tydzień szybciej i zostawać tylko na 2 – 3 godziny.
Podczas pierwszych dni w przedszkolu wiele dzieci płacze i jest przestraszonych, co może udzielać się maluchowi. Dlatego też opóźniony start przedszkolaka jest dobrym pomysłem, gdyż zadomowione inne dzieci przekonają nowicjusza, że wspólne spędzanie czasu jest miłe i przyjemne oraz, że wcale nie jest tak strasznie. Aby ułatwić dziecku pierwsze dni, rodzic musi trzymać fason nawet, gdy mu samemu kraje się serce przed pozostawieniem pociechy. Dzieci bardzo łatwo wyczuwają niepokój, stres i strach rodziców oraz z łatwością im się on udziela. Dlatego też nie wolno po pożegnaniu dziecka zaglądać do sali, gdyż zapłakane dziecko spędzi później pół dnia siedząc pod drzwiami z nadzieją, że rodzic ponownie zajrzy.
Aby chodzenie do przedszkola było łatwe i przyjemne dobrze jest pozytywnie nastawić malucha. Nie wolno straszyć dziecka opowieściami z cyku: „Panie w przedszkolu zrobią z tobą porządek”. Ułatwienie pierwszych dni w przedszkolu sprawi, że dziecko chętnie będzie do niego chodziło.

sobota, 21 lipca 2012

Czego możemy się nauczyć od swoich dzieci?

  Wczoraj, jak wracałam z dziećmi z odwiedzin u cioci, miała miejsce taka rozmowa, którą zaczęła moja córcia:
- Kocham cię.
- Ja też cię kocham – odpowiedziałam zgodnie z prawdą.
- Nie prawda, nie kochasz mnie, bo się ze mną nigdy nie bawisz – moja córka była jak zwykle szczera.

- Ależ bawię się z tobą.
- W co się bawisz?
I tu cisza, na policzki napłynął mi rumieniec, bo faktycznie, zajmuję się nią, dbam o to, żeby miała czyste ubrania, żeby sama była umyta, aby nie chodziła głodna, a i od czasu do czasu zjadła jakieś łakocie. Ale się nie bawię. Myślałam o tym przez pół nocy i cały dzisiejszy dzień, no bo jak to? Przecież dbam o nią, a ona mi zarzuca, że jej nie kocham?
Otóż zbłądziłam, zbłądziłam gdzieś w tej chęci bycia idealną mamą i żoną. Bo przecież nic się nie stanie, jeśli pójdzie spać brudna (niektórzy mnie pewnie za to zlinczują), jeśli będzie miała brudną bluzkę, ważniejsze abym się z nią pobawiła. Nie nastanie koniec świata, kiedy nie pozmywam naczyń, albo kiedy dam byle co na obiad, zamiast siedzieć pół dnia w kuchni.
Bo dzieci w tych swoich małych główkach nie rozumieją, że dbać to znaczy kochać. Nie jest dla niej aż tak ważne, że 100 razy dziennie mówię, że ją kocham i przytulam, skoro nie mogę znaleźć godzinki, żeby się z nią pobawić. Więc postanowiłam przystopować, w końcu mogę czasami być Nie-doskonałą panią domu, mogę odłożyć sprzątanie na później, zarosnąć brudem… ale czas na zabawę muszę znaleźć. I od jutra tak będzie… Przecież jak wreszcie będę mogła odetchnąć od codziennych obowiązków, to ona będzie już dużą dziewczynką i to wtedy ona nie będzie miała czasu, aby się ze mną „bawić”…
Podobno człowiek uczy się przez całe życie, ale kto by pomyślał, że to dzieci uczą dorosłych?

Pasja i nauka

Wychowanie dziecka jest jednym z najpoważniejszych wyzwań w naszym życiu. Będąc dla małego człowieka całym światem, musimy uważać na to, by nie popełnić żadnego błędu, który mógłby w jakiś sposób wpłynąć na jego życie.
Najlepszą postawą, którą należy przyjąć jest złoty środek. Jednak nie każdy jest na tyle doświadczony, by móc go odnaleźć. Obecnie rodzice chcą dla dziecka jak najlepiej – czasem jednak wylewają dziecko z kąpielą. Liczne kursy i zajęcia dodatkowe, zamiast rozwijać zdolności naszej pociech po prostu ją zniechęcają i męczą.
Rodzice, którzy już od najmłodszych lat wpajają swojemu dziecku, że musi być najlepsze i powinno mieć wszechstronne zdolności, krzywdzą je. Takie zachowanie prowadzi bowiem do nadmiernej niezdrowej ambicji lub niedowartościowania, co w przyszłości może mieć skutki bardzo poważne. Nie możemy również bagatelizować kwestii wychowania i kształcenia dziecka. Jednak nie warto go do niczego przymuszać. Jeżeli zauważymy, że zaczyna się interesować na przykład rysowaniem, możemy zapisać je na kurs rysunku. Taka szkoła rysunku przeznaczona dla dzieci może nauczyć je odpowiedniego podejścia do perspektywy, rozwinie ich wrażliwość, zdolności manualne i wyobraźnie.
Jeżeli jednak wiemy, że nasza pociecha zmienia zainteresowania co kilka tygodni, nauka rysunku może przecież odbywać się w domu w towarzystwie rodzica. Dzieci bardzo często bowiem zmieniają zainteresowania. Chłoną wiadomości bardzo szybko, bardzo intensywnie zajmują się dziedziną która ich interesuje, po czym znajdują sobie nową pasję. Warto wspierać takie zachowania. Ciekawość świata, dostęp do materiałów i informacji w przyszłości może skutkować tym, że postawa ta będzie się umacniać. A nic nie rozwija przecież tak jak hobby i chęć poszerzania własnej wiedzy – i to dla przyjemności. Na kursach i zajęciach dodatkowych nie ma raczej na to okazji!

piątek, 20 lipca 2012

Pierwszy trymestr ciąży, czyli odkrywanie odmiennego stanu

Pierwszy trymestr ciąży to dla każdej kobiety inna historia. Dyktowana przez los oraz jej osobiste nastawienie. Często reakcja na to, że jest się w ciąży, jest irracjonalna. Także dla pań, które od wielu miesięcy starały się zajść w ciążę. Pojawia się zakłopotanie, a nawet przerażenie. Czy dam sobie radę?
Kiedy do ginekologa?
Upragnione dwie kreseczki można zobaczyć już w piątym tygodniu ciąży. Większość lekarzy jednak studzi początkowy zapał i zaleca poczekać z przyjściem do gabinetu aż do czasu, kiedy ciąża będzie „pewniejsza”. Najlepiej na wizytę przyjść między ósmym a dziesiątym tygodniem ciąży. Na tym etapie ciążę będzie można potwierdzić z większym prawdopodobieństwem. W badaniu USG widać już pęcherzyk ciążowy.

Objawy w pierwszym trymestrze ciąży
Pierwszy trymestr ciąży jest dla wielu kobiet szczególnie męczącym okresem. Zarówno na poziomie fizycznym, jak i psychicznym. Właśnie w tym okresie kobieta jest najczęściej śpiąca, odczuwa dyskomfort związany z mdłościami, a nawet spowodowany wymiotowaniem.

Ponadto wiele pań potrzebuje też dodatkowego czasu, by przyzwyczaić się pod względem psychicznym, nastawienia, własnych marzeń i pragnień do odmiennego stanu. Gdy mija dwunasty tydzień ciąży, wiele przyszłych mam zaczyna się czuć zdecydowanie lepiej. Ma więcej energii oraz bardziej optymistyczne podejście do otoczenia.

Nie masz brzucha? No to nie jesteś w ciąży
W pierwszym trymestrze może budzić frustrację jeszcze inny fakt. Kobieta, która dopiero od kilku dni jest w ciąży, może czuć się naprawdę fatalnie: zmęczona i śpiąca, a do tego rozdrażniona i bardzo narażona na wybuchy złości, płaczu, itd.

Wiele frustracji budzi także fakt nieposiadania brzucha. Dla otoczenia tajemnicą jest przyczyna dziwnych zachowań. W autobusie mało kto ustępuje miejsca, pracodawca, który jeszcze nie otrzymał informacji o ciąży, może być zirytowany z powodu mniejszej uważności pracownika, itd.

Tymczasem w drugim trymestrze, kiedy pojawia się brzuszek, a kiedy kobieta czuje się zazwyczaj dużo lepiej, wiele osób zaczyna ustępować miejsca, oferować pomoc. Całkiem paradoksalnie, trochę za późno do momentu, kiedy naprawdę byłaby ona wskazana.

Na szczęście pierwszy trymestr ciąży trwa tylko trzy miesiące. Po kilku tygodniach, w których wiele kobiet odczuwa skrajne emocje i niemiłe symptomy, można poczuć się znowu  dobrze i zacząć cieszyć się ciążą.

czwartek, 19 lipca 2012

Ubieranie Malucha

Kiedy na świat ma przyjść pierwsze dziecko,  wszystko jest nowe i nieznane. Kiedy myśilmy o byciu rodzicem i związanymi z tym obowiązkami, początkowo jest dużo niewiadomych, ale gdy na świecie pojawia się maluch, rodzice intuicyjnie podchodzą do wszelkich czynności wykonywanych przy nim. Dużą trudnością jest odpowiednie ubieranie dziecka.
Początkowo noworodki uczą się utrzymywać właściwą temperaturę swojego małego ciałka, co przejawia się zimnymi kończynami. Nasze kochane babcie troszkę panikują na tym punkcie i często twierdzą, że skoro noworodek ma zimne rączki czy nóżki, to w ogóle jest mu zimno i trzeba go cieplej ubrać. Nic bardziej mylnego. Zawsze trzeba sprawdzić temperaturę na karku dziecka, jeśli kark jest ciepły,  to znaczy, że wszystko w porządku. Dzieci sygnalizują nam swoje potrzeby, dają znać, jeśli jest im za zimno lub za ciepło, więc kiedy marudzą, a są wyspane, najedzone i mają czystą pieluszkę, warto dotknąć ich karku i sprawdzić, czy nie jest zbyt zimny lub zbyt przegrzany. Na początku rodzicielskiej przygody często się zdarza przegrzanie dziecka, co jest gorsze niż lekkie zmarznięcie. Dzieci należy ubierać o jedną warstwę cieplej, niż my jesteśmy ubrani.
Dla noworodków najlepiej mieć kilka całkowicie rozpinanych bodziaków i do tego śpiochy lub pajacyki, ponieważ na początku ubieranie dziecka jest trudne i stresujące dla rodzica. Trzeba zawsze pamiętać, że dziecku musi być wygodnie w tym, co ma na sobie, bo jeśli będzie je coś gniotło lub uwierało, to będzie marudne. Niemowlaki, które się przemieszczają, warto ubierać w wygodne miękkie dresiki lub getry i bawełniane bluzeczki lub body. Takie Maluchy skupiają się na poznawaniu świata, więc wygodny strój to podstawa w codziennych odkryciach i doskonaleniach poznanych umiejętności. Kiedy wybieramy się na spacer, dobrze jest ubrać dziecko na cebulkę.
W naszym kraju panuje przeświadczenie, że dziecko koniecznie musi mieć na głowie czapkę, nawet w upalny letni dzień, kiedy spokojnie sobie śpi w głębokim wózku. Trzeba się zastanowić: po co mu ta czapeczka? U Maluszków trzeba uważać, żeby nie przewiało uszek. Dlatego kiedy jest wiatr, ubieramy im coś na głowę, ale jeśli ten wiatr jest ciepły, to może wystarczy opaska? Maluchy w spacerówkach są bardziej "wystawione" na słońce, dlatego ubieramy im kapelusiki lub chustki. Dzieci powinny poczuć wiatr we włosach wtedy, kiedy to bezpieczne (wiatr jest lekki i ciepły, a słońce nie świeci zbyt intensywnie).
Zaopatrując się w kocyki, warto mieć różne grubości, bo wiadomo, że inne przydadzą się latem, a inne zimą czy jesienią. Latem wystarczy cienki bawełniany kocyk lub pieluszka flanelowa. Na wiosnę i jesień dobre są miękkie kocyki z mikrofibry, a zimą przyda się ciepły kocyk z pluszu lub polaru. Ważne, że jeśli dziecku będzie zbyt ciepło, obudzi się zanim całkiem się wyśpi. Latem, kiedy jest duży upał, nie "katujmy" dzieci skarpetkami czy spodniami, bo skończy się to potówkami. Wystarczy cienka bluzeczka i pieluszka lub bawełniana sukieneczka u dziewczynek. Zimą też nie należy przesadzać z ilością warstw zakładanych dziecku, bo z łatwością możemy je przegrzać.
Ubierając naszego Malucha, należy zdać się na intuicję, a nie dobre rady wszystkich dookoła.

środa, 18 lipca 2012

Niech Twoje dziecko dba o środowisko już od najmłodszych lat - zafunduj mu ekologiczne zabawki!

Zabawki ekologiczne, czyli wykonane z naturalnych i nieszkodliwych dla środowiska materiałów, robią coraz większą furorę na całym świecie i powoli zaczynają trafiać także do naszego kraju. Zapewnij swojemu dziecku rozrywkę i dbaj o środowisko!
1018858_mr_smarty_pantsEkologiczne zabawki. Jak możemy zdefiniować taką gałąź specyficznych produktów? Według wytwórców asortymentu tego typu, są to zabawki skierowane oczywiście dla dzieci i dla najmłodszych, które wykonuje się z całkowicie naturalnych, biodegradowalnych oraz hipoalergicznych materiałów, dzięki czemu są one w stu procentach bezpieczne i nieszkodliwe nie tylko dla samego środowiska, ale także i dla Twojej pociechy. Materiały, po które sięga się najczęściej, produkując ekologiczne zabawki, to oczywiście drewno, oddane odpowiedniej obróbce, a także plusz, skrawki materiałów oraz produkty pochodzące z recyklingu i mogące być mu ponownie poddane.
Co zyskuję, kupując dziecku ekologiczne zabawki?
Wydawać by się mogło, że eko zabawki to tylko kolejna, głupia moda, związana z nadmierną troską o nasze środowisko naturalne, o którym w ostatnim czasie tak wiele się mówi. Wiele osób jednak posiada naprawdę rozbudowaną świadomość ekologiczną i stosuje eko-produkty, gdyż uważa, że jest to słuszne i chce podobną ideologię wszczepiać swoim dzieciom. A czy jest jakaś lepsza metoda na przekazanie swojemu dziecku jakichś wartości, niż poprzez zabawę? Z tego też powodu ekologiczne zabawki cieszą się tak dużą i dynamicznie rosnącą popularnością, nie tyle wśród samych dzieci, ale wśród rodziców. Brzdącowi bowiem zazwyczaj jest obojętne, czym się bawi, jednak kiedy rodzic uświadomi mu, że ma w rękach ekologiczne zabawki, wtedy będzie mógł poczuć się osobiście odpowiedzialny za środowisko. Mowa tutaj oczywiście o pociechach trochę starszych, niemowlak nie będzie bowiem w stanie zrozumieć całej ideologii oraz przekazu z nią związanego.
Gdzie najlepiej zaopatrzyć się w eko zabawki?
Jeżeli nie wiesz, gdzie możesz znaleźć ekologiczne zabawki, a żaden ze sklepów w Twojej okolicy nie posiada ich w swojej ofercie, wtedy najlepiej rozpocznij poszukiwania w Internecie. Sieć internetowa jest bowiem miejscem, gdzie zabawki ekologiczne bardzo szybko zyskały sobie popularność i to właśnie tutaj najłatwiej jest znaleźć osoby i sklepy zajmujące się ich dystrybucją oraz jednocześnie sprzedażą.

wtorek, 17 lipca 2012

Bezpieczny dom dla dziecka

Bezpieczeństwo dziecka to temat bardzo ważny, a jednocześnie szeroki jak rzeka. Znając wyobraźnię dziecka, niebezpiecznych sytuacji czyhających wśród sprzętów domowych można dopatrywać się na każdym kroku. Największy problem z oceną sytuacji mają młodzi rodzice. Często nie nadążają oni za pomysłowością i sprawnością maluchów.
Wiele wypadków przytrafiających się dzieciom ma miejsce w domu. Tak na prawdę jest to zdecydowana większość. Często nie jest to wynikiem braku wrażliwości rodziców, ale po prostu braków w wiedzy dotyczącej możliwości dzieci. Mało który rodzic spodziewa się, że dziesięciomiesięczne dziecko może próbować wyjść z wózka lub krzesełka do karmienia, mimo że jest do niego przypięte, a niewiele ponad roczne dziecko będzie wchodziło na wysokie meble i stoły.
Jak wielu maluchom zdarza się dosięgnąć nieopatrznie pozostawionego na blacie kuchennym noża lub nożyczek. Brak świadomości w sposobach działania i konsekwencjach użycia tych narzędzi może doprowadzić do skaleczenia lub wręcz tragedii.

Parzy
Podobnie jest z kuchenkami i piekarnikami. Półtoraroczne dziecko powinno już znać znaczenie słowa gorące i mieć wyuczoną reakcję cofania, gdyż zapewne potrafi już otworzyć piekarnik i sięgnąć do kuchenki. Metod uświadomienia konsekwencji dotknięcia czegoś gorącego jest wiele, ale nie powinny ograniczać się do rozmowy z dzieckiem, najlepsze efekty dają przeżycia na własnej skórze. Niewielkie, kontrolowane przez rodzica oparzenie (np. dotknięcie gorącej szklanki), może uratować dziecku zdrowie lub życie.

Apteczka i środki czystości
Bezpieczny dom to również dobrze zabezpieczona domowa apteczka. Schowane poza zasięgiem dziecięcych rąk środki czystości i nawozy. Niejednokrotnie spotkać się można było z informacjami o przypadkach poparzeń układu pokarmowego i oczu środkami opartymi o wodorotlenek sodu, czyli popularny 'Kret', którego granulki spodobały się maluchowi.

Na wysokości
Mieszkania na wyższych piętrach to niebezpieczeństwo upadku. Niezależnie od tego, czy jest ono wyposażone w balkon lub taras, czy też nie. Uchylone lub otwarte okno to wspaniałe miejsce do obserwacji świata zewnętrznego lub posiedzenia na parapecie. W tej chwili dostępnych jest wiele zabezpieczeń, zamków i linek, które uniemożliwiają dziecku zbyt szerokie otworzenie okna lub zrobienie tego w nocy, bez nadzoru rodzica.

Tematu, jakim jest bezpieczeństwo dziecka, nie należy bagatelizować, choć niejedno zagadnienie można podciągnąć pod trudne tematy, a ich wyjaśnienie dziecku może zająć wiele czasu. Dzieciństwo bez poważniejszych wypadków to powód do dumy i zadowolenia dla opiekunów. Natomiast dla tych, dla których temat ten jest najważniejszy, czyli dzieci, może dać możliwość przeżycia wielu jeszcze lat w dobrym zdrowiu.

sobota, 14 lipca 2012

Dlaczego kobieta zdradza?

Mówiąc o osobie zdradzającej, najczęściej wyobrażamy sobie mężczyznę otoczonego tabunem atrakcyjnych kobiet i jego płaczącą w domu żonę. Tymczasem żeńska część ludzkości sprawnie dogania imponujące statystyki męskich zdrad.
Seks i uczucie
Powszechnie wiadomo, że dla kobiety seks i uczucie stanowią nierozłączny związek. Dlaczego więc te uczuciowe istoty rzucają się w ramiona obcych mężczyzn, nie bacząc na krzywdę, jaką wyrządzają swojej rodzinie?
Jak to jest, że ta idealna matka i żona, która ponad wszystko deklaruje, iż numerem Jeden w jej życiu jest mąż, dzieci i dom, nagle zapominania o hierarchii wartości i podąża śladami seksu?
Tłumione emocje
Na pozór szczęśliwe w związku kobiety tłumią swoje potrzeby, emocje i niezaspokojone żądze. Wyrastają w duchu bycia idealną matką i wzorową żoną. Uczone są zasady, że to kobieta jest kapłanką domowego ogniska, więc wpierw trzeba zaspokoić potrzeby rodziny, nie bacząc na własne pragnienia.
Po kilku latach wspólnego związku miejsce czułych słów zajmują rozmowy o codziennych problemach, miejsce namiętnych pieszczot zajmują domowe obowiązki, a miejsce komplementów wyparte są przez zwykłe zmęczenie. Do związku wkrada się rutyna i monotonia.
Puste miejsce po komplementach
Nie oznacza to jednak, że brak czułych słów, pieszczot, komplementów i ognistego seksu nie jest przez kobiety odczuwalny. Wręcz odwrotnie – te istotne braki z czasem zaczynają bardziej doskwierać, a jak wiemy w życiu „nie ma takiej dziury, której by nie można było zatkać”.
Prawdopodobnie niewiele jest kobiet, które z premedytacją planują zdradzić swojego męża. Zwykle impulsem jest banalna okoliczność. Kobieta, która od własnego partnera nie słyszy, że jest piękna, atrakcyjna i kochana, komplement wypowiedziany przez obcego mężczyznę przyjmie jak balsam na zranioną duszę. Nieważne, czy jego autorem jest kolega z pracy, przygodnie spotkany na zakupach sąsiad, czy wirtualny znajomy z czatu. Do zupełnego zapomnienia się, dzieli już tylko krok.
Nowy ogrodnik
Jak się okazuje, brak zaspokojenia wewnętrznych potrzeb w dłuższym okresie czasu staje się bezpośrednią przyczyną zdrady. Kobieta jest jak roślina: gdy do życia brakuje jej słońca i wody, przyjmie każdy promyk i każdą kroplę, aby tylko żyć dalej. Jeśli nie pielęgnuje jej własny ogrodnik, jego obowiązki przejmuje inny.

środa, 11 lipca 2012

Wynajęcie firmy do zorganizowania imprezy dla dzieci - warto?

Organizowanie atrakcji dla dużej grupy najmłodszych to nie lada wyzwanie. Nasi najmłodsi to wbrew pozorom wymagający klienci i trzeba zadbać o to, aby wzbudzić ich wyobraźnię oraz nie można dopuścić, aby choć przez chwilę popadły w nudę. Ten artykuł ma na celu zobrazować przykłady takich przyjęć oraz zainspirowanie do własnych pomysłów.
W Polsce jest coraz więcej firm, które zajmują się tylko organizacją fantastycznych imprez dla dzieci.  Przed wyborem firmy warto przejrzeć jej ofertę, przede wszystkim stronę internetową oraz coraz modniejsze fanpage na Facebooku. Warto przeglądać zdjęcia z wykonanych już realizacji, poszukać opinii w Internecie. Pamiętajmy, że chodzi o imprezę dla dzieci, więc poszukujemy dobrej zabawy za rozsądną kwotę. Powstaje pytanie, czy lepiej jest wynająć do organizacji firmę specjalizującą się w tym, czy jednak zdecydować się na niższe koszty i poszukać niezależnych animatorów. Firmy organizujące imprezy dla najmłodszych są zazwyczaj droższe, natomiast oferują w zamian możliwość faktury VAT, umowę, posiadają już swoją zgraną ekipę. W większości przypadków firma dokumentuje swoje realizacje w Internecie. Wynajmując taką firmę do organizacji, przygotowywany zostaje, specjalnie pod wymagania klienta, scenariusz całej imprezy. Pole do popisu jest bardzo duże i możliwości praktycznie nieskończone. Coraz więcej firm posiada w swoim asortymencie różne stroje postaci z bajek, własne nagłośnienie, niepowtarzalne dekoracje.

Jak szukać? Jesteś właścicielem dużej firmy i chcesz zorganizować imprezę dla dzieci swoich podwładnych? Jeśli jeszcze nie współpracujesz z żadną firmą, najłatwiej jest poszukać  w Internecie pod takimi hasłami jak:
- imprezy dla dzieci
- organizacja imprez dla dzieci
- animatorzy
- animatorzy dla dzieci
Można również poszukiwać regionalnie, czyli dodając do powyższych haseł miasta, np. Poznań, Warszawa, Kraków. Nie jest to konieczne, ponieważ większość firm robiących duże imprezy dla dzieci organizuje je w całej Polsce. Myślę, że warto powierzyć rozrywkę dla dzieci w ręce profesjonalnej firmy oraz ich pracowników. Zachęcam do organizacji imprez dla najmłodszych, szczególnie że w lato można organizować wspaniałe pikniki.